środa, 29 kwietnia 2020








Legendy Śląskie, to kategoria w której znajdziecie legendy odwołujące się
do polskiego dziedzictwa Śląska.  Nie mniej Legendy Śląskie tak jak inne elementy folkloru śląskiego są ważnym dziedzictwem polskiej tradycji i kultury ludowej. I tak jak legendy z innych regionów tak i te warte są zapoznania i zapamiętania. W dzisiejszym poście skupimy się na zgłębieniu wiedzy naszych rodzimych korzeni.  Zapraszamy do przeczytania Mysłowickiej Legendy oraz charakterystycznej legendy dla województwa śląskiego o Skarbniku - duchu kopalni. 




MYSŁOWICKA LEGENDA

 


Przed tysiącem lat, na terenie dzisiejszych ulic w Mysłowicach, szumiała puszcza pełna olbrzymich dębów, prastarych lip i modrzewiów (od nich to powstała nazwa sąsiedniego Modrzejowa). Miały one niezwykłą objętość i rozłożystość. W puszczach tych mieszkały niedźwiedzie, dziki, łosie, do wodopoju rzecznego dzisiejszej Przemszy, schodziły o zachodzie słońca stada saren i jeleni, w zaroślach nadrzecznych lęgły się bobry, zaś w Przemszy, szerszej wówczas, znajdowała się taka obfitość ryb, jakiej sobie teraz niepodobna wcale wyobrazić.

Pierwszą istotą ludzką, która się osiedliła, był mężczyzna zwany Myślimir. Zbudował sobie lepiankę na górze, na której dziś wznosi się zamek, i żył samotnie z oswojonym wilkiem, który towarzyszył jemu podczas łowów. Łożysko rzeki znacznie później zmieniło swój kierunek, gdzie dziś jest. Dawniej było koło samego Modrzejowa, a dzisiejszy wyciek to był jeden z nielicznych stawów. Kupcy niemieccy, wożący rzeką towary do Polan, tu się często zatrzymywali i tu warzyli sobie jadło, którego im dostarczał Myślimir, a oni mu za to hojnie płacili. Myślimir był olbrzymiego wzrostu i równie wielkiej siły. Był tak silny, że kładł żubra jednym ciosem swej pięści. Tak głosi przynajmniej podanie; ile w tem prawdy – trudno dociec. Pierwsi osiedleńcy przybywający od strony grodu Kraka, mieszkali przy dzisiejszej ulicy Kaczej i trudnili się polowaniem, połowem ryb, a w późniejszych czasach tkactwem, od czego powstała nazwa ulicy Tkaczej później zmienionej na Kaczą (!).

Na przyjmowanie gości, tak się sadzili - jak mówią akta – że nawet o gościnę nie trzeba było ich prosić, bo co z połowu ryb i zwierzyny zebrali, wszystkiem szczodrobliwie częstowali, sławiąc tego, kto marnotrawniejszy. Sławni byli ze swego doświadczenia w przebywaniu rzek. Napadnięci lub zaskoczeni przez nieprzyjaciela, chowali się pod powierzchnią wody, trzymając w ustach długie trzciny, wewnątrz puste. W ten sposób całemi godzinami oddychali.

Pierwsze ślady istnienia Mysłowic pochodzą z 1015, a więc 900 lat temu. Mysłowice były wówczas małą osadą. Życie Mysłowic skupiało się na wzgórzu, gdzie mieszkał ród Myślimira, od którego następców Mysławów wzięła się nazwa Mysłowic. Dalej, poza wzgórzem i osadą ciągnęły się lasy, które jednak pomału znikły, co w znacznej mierze stało się w XIII wieku. Bagnisk, na dzisiejszych ulicach: Pszczyńskiej, Krakowskiej, Słupnej i ku Szopienicom, oraz tu gdzie dzisiaj są Modrzejów, Niwka i pola Sosnowkie, było najwięcej. Na miejscu Skotnicy były urodzajne łąki, co świadczy sama dzisiejsza nazwa. Tam, gdzie teraz jest Szabelnia, szła rzeka i wpadała do Przemszy zwana Brednicą, prawdopodobnie mowa to o dzisiejszej Brynicy, którą też zwali Brodnicą, a która jak i Przemsza, w Późniejszych czasach zmieniła swe koryto. Owa Brodnica po drodze tworzyła liczne małe jeziorka, po których podobno jeszcze został dzisiejszy staw koło Bogucic.

Tu też stał młyn Macieja Kuźnicy. Jeszcze w 1817 roku jest zanotowanych 16 stawów, należących do dóbr Mysłowice, a leżących blisko Brodnicy i Przemszy. W okolicy Promenady były mokradła do nieprzebrnięcia: ślad jeszcze dzisiaj pozostał na łąkach obok Misji Francuskiej i boiska "06". Tylko tam gdzie była góra zamkowa i wkoło niej, oraz koło Roździenia i przy szosie Katowickiej rósł las jeszcze w roku 1615. Zwierzyna normalnie zawsze należała do księcia. Książęta utrzymywali specjalnie wojska myśliwskie. Rzeźnicy musieli dostarczać łbów bydlęcych dla psów i wątrób dla sokołów. Całe osady szły z przymusu na obławy. Wszędzie wspierani i podejmowani przeciągali myśliwi z psami, licznym arsenałem sieci, pęt, wideł, oszczepów, łuków przez kilkudziesięciomilowe puszcze. Pędzili oni życie swobodne, pełne przygód i powabu. Owoce trudów myśliwskich przynosiły wieloraki pożytek. Solona w beczkach lub wędzona zwierzyna wędrowała do Niemiec.

Szynki pobierano nieraz jako podatek. Niektóre opłaty sądowe opłacało się tylko w kożuchach, Wtenczas nie znano tu innej monety, jak główki popielic i kun, czyli tak zwane "łecki i mordki". To też tępiono zwierzynę masowo, aż ją wytrzebiono. Tak więc miejscowość stawała się coraz bardziej cywilizowana. Ludności przybywało z roku na rok, lasy ginęły pod ciosami siekier, teren miasta rozrastał się. Później miasto już rzemieślników i kupców, stało się centrum handlowym położonym na skrzyżowaniu dróg lądowej i wodnej.


Skarbnik - duch kopalni

Dawno temu wielu górników pracowało w śląskich kopalniach węgla. Była to praca niezwykle ciężka. Górnicy całymi dniami odłupywali węgiel kilofami, a potem ładowali go do wagoników, by wreszcie wypchać je na górę.

Kopalnie były też niebezpieczne. Często bowiem zdarzało się, że ze ściany odłupało się zbyt wiele węgla, który zasypywał górników. Nie raz gasło też światło i górnicy gubili się w plątaninie starych korytarzy. Wtedy właśnie pojawiał się Skarbnik - dobry duch kopalni.

Można go było spotkać we wszystkich kopalniach. Zawsze miał postać brodatego sztygiera palącego fajkę, z małym kilofem w dłoni i świeczką przymocowaną do opaski na czole. Ostrzegał górników przed niebezpieczeństwami i pomagał im w razie potrzeby. Jednak tylko ludzie dobrzy i pracowici nie musieli obawiać się Skarbnika. Oszuści i obiboki nie mogli liczyć na jego przychylność.

Pewnego razu głównego sztygiera kopalni poproszono o przyjęcie do pracy młodego chłopca. Jego ojciec zmarł, a matka nie była w stanie sama wyżywić licznego rodzeństwa chłopca. Sztygier długo się opierał, twierdząc, że chłopiec sobie nie poradzi. Gdy w końcu się zgodził, postawił jeden warunek - chłopiec musi pracować tak samo jak starsi górnicy i wywozić na górę tyle samo węgla. Jeśli sobie poradzi przez tydzień, zostanie przyjęty do pracy na stałe.

Już pierwszego dnia młodzieniec wiedział, że sobie nie poradzi. Już miał pójść do sztygiera i powiedzieć, że rezygnuje, gdy nagle obok niego pojawił się starszy górnik.
- Co cię trapi, chłopcze? - zapytał, widząc jego zatroskaną minę.
Gdy chłopiec opowiedział mu całą historię, górnik rzekł:
- Pomogę ci, ale musisz równo dzielić się ze mną zapłatą, jaką otrzymasz za pracę.
- Zgoda - odparł chłopiec. 

I tak dzień w dzień starszy górnik przychodził do chłopca i pomagał mu odłupywać węgiel, a potem ładować go do wagoników. Po tygodniu zdumiony sztygier przyjął chłopca na stałe i wypłacił mu umówioną kwotę.

Starszy górnik już czekał na chłopca na dole. 
- Przyszedłem po swoją część - powiedział.
- Zatrzymam dla siebie tylko tyle, ile sam zarobiłem. Cała reszta pieniędzy jest dla ciebie. Dziękuję za pomoc - odparł chłopiec, podając mu woreczek pełen monet.
Wtedy górnik roześmiał się serdecznie i przyjął prawdziwą postać. Przed chłopcem stał duch kopalni we własnej osobie.
- Zatrzymaj wszystkie pieniądze, chłopcze - powiedział Skarbnik. - I zawsze bądź taki uczciwy.
Po tych słowach zniknął.

Skarbnika najczęściej spotykano w śląskich kopalniach węgla, ale podobno pojawiał się też w wielickiej kopalni soli. 
                                     


ŚLĄSK MOJA MAŁA OJCZYZNA
Strój śląski (bytomski)


STRÓJ DZIEWCZĘCY
 
Nakryciem głowy dziewczyny jest strojna galanda, czyli wianek ze sztucznych kwiatów, z przodu ozdobiony nawleczonymi na drucik i zwisającymi nad czołem koralikami, z tyłu przewiązany długą wstążką, której końce opadają na plecy. Koszula zwana kabotkiem uszyta jest z cienkiego białego płótna, przy szyi i rękawach sięgających łokci wykończona jest szerokimi kryzami z delikatnej koronki. Dziewczyna nosi suto marszczoną długą spódnicę, którą przepasuje jedwabną zapaską zdobioną malowanymi motywami kwiatowymi. Na kabotek zakłada wierzcheń, czyli sukienny gorset, który zdobią kolorowe sznureczki przy zapięciu oraz obszyta wokół dekoltu kwiecista wstążka ułożona w fałdki. Na białe, bawełniane pończochy zakłada płytkie pantofelki. Uzupełnieniem stroju są czerwone korale.


STRÓJ CHŁOPIĘCY
 
Chłopak ma na głowie okrągłą, płaską czapkę maciejówkę. Nosi białą, płócienną koszulę. Pod kołnierzykiem koszuli wiąże ozdobną chustę z jedwabiu - jedbowkę. Jego spodnie to żółte jelenioki uszyte z irchy, ściśle przylegające do ciała, wpuszczone w cholewy czarnych, skórzanych butów. Na koszulę zakłada bruclik, długą do bioder kamizelkę. Bruclik uszyty jest z granatowego sukna z białą podszewką obszytą lamówką. Zdobią go błyszczące guziki, barwne obszycia sznureczkiem przy krawędziach i zapięciach, a także kieszenie z chwostami na klapkach.

ŚLONSKO GODKA
Piękna mowa śląska zawiera sporą liczbę słów odmiennych od ogólnopolskich. Mieszkańcy innych regionów mogą mieć trudności z jej rozumieniem! Oto kilka przykładów.
Kucać nie znaczy siadać w kucki, lecz kaszleć. Pukać się odpowiada ogólnopolskiemu jąkać się. Pieczorki nie są nazwą grzybów, tak na Śląsku mówi się o suszonych owocach. Sikorki to nie ptaszki, tylko placki ziemniaczane, myśliwiec to nie samolot, tylko myśliwy, cug nie ma nic wspólnego z przepływem powietrza, to po prostu pociąg, pojazd kolejowy. Kapelka nie jest zdrobnieniem od słowa kapela, to kapelusz. Słodek nie jest ani słodzikiem, ani słodziakiem, to schody. Smary nie oznaczają oleistej cieczy, tylko lanie, cera to nie karnacja skóry, lecz córka, a pukiel to garb, nie kędzior.

ŚLONSKI ŁOBIOD
 Najbardziej znany dziś zestaw potraw śląskich to jadłospis niedzielnego obiadu. Pierwszym daniem jest rosół z nudlami (makaronem, najlepiej domowej roboty), drugim natomiast rolady, kluski i modra kapusta. Jak widać, tradycyjny śląski obiad jest obfity i tuczący, ale w smaku... rewelacyjny!


 KAROLINKA Z GOGOLINA
 Jedna z najbardziej znanych śląskich piosenek rozpoczyna się słowami Poszła Karolinka do Gogolina. W centrum Gogolina stoi pomnik Karolinki i Karliczka, o których mowa w piosence, ich sylwetki znalazły się też w herbie miasta. Historycznym wydarzeniem było odegranie Karolinki       w trakcie uroczystości otwarcia Olimpiady w Sydney w 2000 r. Hymnu Gogolina wysłuchało wówczas trzy i pół miliarda ludzi na całym świecie!

 źródło:www.pinterest.cl

ŚLĄSKIE LEGENDY I PODANIA 
Mówi się,że "każda legenda ma ziarno prawdy",że mądrość ludowa związana z tradycyjnymi podaniami i wierzeniami jest bardzo ważną wartością. W województwie śląskim istnieje wiele legend,a spora część z nich związana jest ze stworami,które należy wiązać z naturą, jej zmiennością 
i nieprzewidywalnością. Stąd w legendach przewijają się meluzyny,utopce,południce,
czy nocnice.Jednym z najbardziej znanych i kojarzonych z naszym województwem stworem 
jest bez wątpienia skarbnik. To on przecież towarzyszył pracującym w pocie czoła górnikom. 
Był panem podziemnych korytarzy,do których pozwalał na własnych zasadach, wejść człowiekowi. Ale są też inne duchy i zjawy.Błąkają się po ruinach zamków,chowają w najciemniejszych zakamarkach ich grubych murów.


TRADYCJE GÓRNICZE
Województwo śląskie musi kojarzyć się z tradycjami górniczymi:Barbórką, karczmami piwnymi czy orkiestrą górniczą. Patronką górniczą jest święta Barbara.Zgodnie z tradycją figura świętej znajduje się w górniczych kościołach,w cechowniach czy tradycyjnych domach,gdzie mieszkają rodziny górnicze. Natomiast 4 grudnia, kiedy obchodzona jest Barbórka,zobaczyć można poranne pochody górników,ubranych w odświętne mundury z górniczą orkiestrą na czele.Dla górników jest to dzień wolny od pracy, w ten dzień rozdawane są też nagrody i odznaczenia najbardziej zasłużonym przedstawicielom tego zawodu.


CIEKAWOSTKI GÓRNEGO ŚLĄSKA 
1.Na Śląsku znajduje się trzecie najbardziej zielone miasto w Polsce- KATOWICE.
Lasy zajmują tutaj 40% powierzchni miasta.Jest to głównie zasługa Lasów Murckowskich.
2.W Parku Śląskim w Chorzowie znajduje się najstarsze i największe PLANETARIUM w Polsce.
3.W latach międzywojennych między Berlinem a Bytomiem jeździł pociąg szybki (jak na ówczesne czasy) jak Pendolino.Szybkie pociągi nazywano "latającą" koleją.
4.Na Śląsku kursuje najstarszy tramwaj w Polsce.Tramwaj linii 38 jeździ w Bytomiu na długości 5 przystanków.Jest to jedna z najkrótszych linii tramwajowych w Europie.
5.W śląskim są aż dwie pustynie: mniejsza Siedlecka i większa Błędowska.
6.Śląskie jest drugim województwem w Polsce z największą ilością zamków(46).Na szczególną uwagę zasługuje znany wszystkim Szlak Orlich Gniazd.
7. W Rudzie Śląskij znajduje się ostatni,działający piekarok. Piekarok to mała piekarenka,w której kiedyś pieczono chleb.W tym stuletnim piekaroku, piecze się chleb na szczególne okazje.
8.Na banknocie dwudziestozłotowym znajduje się cieszyńska rotunda.
9.W granicach śląskiego znajduje się Dawny Trójkąt Trzech Cesarzy. Dokładnie w tym miejscu stykały się granice trzech mocarstw:Prus,Austrii i Rosji. To ciekawe historycznie miejsce znajduje się w Mysłowicach.
10.W Katowicach znajduje się wyjątkowy budynek Sejmu Śląskiego:sala sejmowa budynku była pierwowzorem dla sali Sejmu Rzeczpospolitej,w gmachu budynku zastosowano windy paciorkowe,a w podziemiach Sejmu znajduje się skarbiec.


wtorek, 28 kwietnia 2020



KONKURS LITERACKO-PLASTYCZNY 
"WIZERUNEK ŻOŁNIERZA OCZAMI DZIECKA" 


Zapraszamy do zabrania udziału w świetlicowym konkursie.
Każdy z uczestników ma do wyboru dwie formy - plastyczną oraz literacką. Do ciebie należy wybór, której podejmiesz się!



Cel konkursu: 



  • Rozbudzenie myśli oraz tradycji patriotycznych wśród uczniów.
  • Umożliwienie wychowankom świetlicy prezentacji własnych wytworów pracy.
  • Zaktywizowanie grupy świetlicowej.
Regulamin konkursu


1. Wybór formy plastycznej: 
  • Konkurs skierowany jest dla uczniów klas I-IV Szkoły Podstawowej nr 1 w Mysłowicach.
  • Wykonaj pracę plastyczną dowolną techniką. 
  • Twoja praca powinna przedstawiać Żołnierza Polskiego lub wydarzenie historyczne z nim związane.
  • Dla zwycięzcy przygotowaliśmy nagrody sponsorowane przez 133 Batalion Lekkiej Piechoty w Cieszynie.
2. Wybór formy literackiej: 
  • Konkurs skierowany jest dla uczniów klas I-IV Szkoły Podstawowej nr 1 w Mysłowicach.
  • Napisz utwór literacki dotyczący Żołnierza Polskiego, całego oddziału wojska albo inną sytuację  związaną z historią żołnierzy. 
  • Forma utworu: wiersz lub opowiadanie. Długość do jednej strony A4. 
  • Dla zwycięzcy przygotowaliśmy nagrody sponsorowane przez 133 Batalion Lekkiej Piechoty w Cieszynie.
Prace prosimy  przesyłać mailowo
na adres świetlicy szkolnej 
swietlicasp1myslowice@gmail.com
do 4 maja 2020 roku. 






POWODZENIA W TWORZENIU
PRAC KONKURSOWYCH! 


poniedziałek, 27 kwietnia 2020


Polak mały, czyli słów kilka o Polsce dla dzieci


Witajcie kochani, 
Już niebawem maj, a razem z nim ważne polskie święta.

 Pierwszym z nich jest Święto Pracy, Dzień Flagi
 oraz Święto Narodowe Trzeciego Maja. 


Rozpoczynamy dzisiejszy dzień od nastrojowej piosenki dla małego patrioty





"Moja mała ojczyzna" Joanna Białobrzeska


Jest na mapie mała kropka,
ja tu mieszkam, tu mnie spotkasz.
Jakie ciekawie i wesoło
w moim świecie naokoło.

Na podwórku trzy kałuże,
położyły się przy murze,
trzepak bardzo dziś kaprysi -
duży dywan na nim wisi.

Słońce z cieniem gra tu w berka,
pan kominiarz z dachu zerka,
teraz chyba każdy przyzna,
że jest piękna ma Ojczyzna!


Wielkimi krokami zbliża się Dzień Flagi Polski. 
Mamy dla Was kilka  kreatywnych i prostych sposobów
 na stworzenie naszej narodowej flagi. 


FLAGA POLSKI Z ROLEK PAPIERU


Potrzebne materiały: 

  • rolki po papierze toaletowym
  • kolorowa kartka techniczna
  • farby plakatowe
  • nożyczki 
  • pędzelki
Sposób wykonania: 

  • Przygotuj swoje stanowisko pracy. 
  • Wyciągamy dowolnego koloru kartę techniczną. 
  • Przecinamy rolki papieru toaletowego na równe połówki
  • Malujemy farbami 6 rolek w kolorze białym oraz tyle samo w kolorze czerwonym
  • Odpowiednio układamy rolki, aby powstała nam flaga polski. 



KOTYLION 


Potrzebne materiały: 

  • dwie wstążki koloru białego i czerwonego o szerokości ok 1,8 cm
    i długości odpowiednio 150 i 90 cm
  • dwa okręgi wycięte z tektury - większy o średnicy 9 cm i szerokości 2,5 cm
    oraz mniejszy o średnicy 6 cm i szerokości 2 cm 
  • koło z materiału lub tektury o średnicy 2,5 cm
  • nożyczki
  • klej lub zszywacz
  • agrafka

Sposób wykonania: 
  • Bierzemy większy okrąg, przewlekamy przez niego na okrętkę czerwoną wstążkę 
  • Bierzemy mniejszy okrąg, przewlekamy przez niego na okrętkę białą wstążkę 
  • Naklejamy biały okrąg na czerwony lub mocujemy w inny sposób. W środku powstałego dwukolorowego okręgu naklejamy mniejsze białe kółko z materiału lub sztywnego papieru.
  • Na odwrocie kotyliona mocujemy agrafkę. 

TWOJA WŁASNA FLAGA ORAZ KOTYLION JEST GOTOWY!
GRATULACJE!

niedziela, 26 kwietnia 2020

********************************************************************************** 
Dawid Cz. z kl.IIa bezbłędnie rozwiązał łamigłówkę
z okazji Dnia Ziemi.
Gratulujemy.

**********************************************************************************

piątek, 24 kwietnia 2020


WIOSENNE DRZEWA
-kilka inspiracji plastycznych
"Połóż dłonie na korze
Twardej,szorstkiej jak orzech,
czujesz jak o tej porze
bije serce w pniu?

W dębie-serce dębowe,
w brzozie-serce brzozowe,
w wierzbie-serce wierzbowe,
serca żywych drzew.

Przyłóż ucho do drzewa...
Czy słyszysz,jak w nim śpiewa
rozigrana ulewa,
ten wiosenny deszcz? 

Z pąków gęstych,zielonych
drzewom przed naszym domem
wiosna rzeźbi korony.
Koronacja drzew.
(...)
 Przytul się do gałęzi,
Patrz,wiatr chmury rozpędził 
I uśmiecha się księżyc
do wesołych drzew"
 
autor:Magdalena Galińska

 

Do wykonania wiosennych drzew nr 2,3 i 4 będą potrzebne:
drzewo nr 2:
-kartka z bloku
-papier kolorowy
-nożyczki
-klej 
drzewo nr 3:
-kartka z bloku
-elementy z wytłoczek po jajkach lub plastikowe nakrętki
-klej
-farby
drzewo nr 4:
-rolka po papierze toaletowym
-talerzyk papierowy
-papier kolorowy
-farby/kredki/mazaki



*******************************************************
Jeżeli skończyliście pracę,zrobiliście sobie przerwę
lub nie macie dzisiaj ochoty na spotkanie z plastyką,
zapraszamy do gry
WYŚCIG W TRAWIE
autor:Ewelina Skrzypiec


BO TO JUŻ WIOSNA! 





Dzisiejszy poranek rozpoczynamy od wysłuchania
nastrojowej piosenki na temat pięknej pory roku, jaką jest WIOSNA. 







Skoro już jesteśmy w dobrych nastrojach, a na naszej twarzy gości uśmiech
możemy przejść do rozwiązania wiosennych zagadek tematycznych:



1.W marcu się zaczyna, gdy się 
kończy zima .Przyjdzie z wiatru 
ciepłym wiewem, z pięknem 
kwiatów, z ptaków śpiewem. 

2.Mówią – że w nim jak w garncu, 
nieustanna zmiana. 
Słońce grzeje w południe, 
mrozek szczypie z rana, 
a do tego jeszcze 
przelatują deszcze! 

3.Po marcu przyjeżdża 
w kwiecistej karecie. 
Przed majem odjeżdża. 
Kto taki? Czy wiecie? 

4.Chociaż to miesiąc długi, 
to najkrócej się nazywa 
i co roku tym się chlubi, 
że zielenią świat okrywa. 

5.Zobaczysz je wiosną, 
gdy na wierzbach rosną. 
Srebrne futra mają. 
Jak się nazywają? 

6.Powrócił do nas z dalekiej strony, 
ma długie nogi i dziób czerwony. 
Dzieci się śmiały, gdy go witały, 
żabki płakały przez dzionek cały. 

7.Co ona przekopie, 
to one wygładzą. 
W domowym ogródku 
bardzo się przydadzą. 

8.Co buduje każdy ptak, 
by chować pisklęta, 
a tylko kukułka, 
o tym nie pamięta? 

9.Są żółte jak kaczuszki. 
Myślicie, że mają nóżki. 
Nie wcześnie, chłodną wiosną 
na mokrej łące rosną. 

10.Kolorowe i pachnące, czy 
w ogrodzie, czy na łące, zawsze 
chętnie je zbieramy na bukiecik 
dla swej mamy. 

Zapraszamy do wypełnienia
poniższych łamigłówek:




WIOSENNE KULINARIA 




Przepis na proste, wesołe
faszerowane pomidory

                       

Zobaczcie jaki pomysł 
na faszerowane pomidory! 
Pomidorki z czuprynkami z koperku.

Składniki na faszerowane pomidory:
– pomidory
– twarożek
– ser żółty
– koperek
– oliwka
– sól i pieprz do smaku

Jak zrobić wesołe faszerowane pomidory:
Przekrawamy pomidory na połówki, łyżeczką wyciągamy pestki i miąższ ze środka. Twarożek solimy, pieprzymy i wkładamy do środka pomidora. Ser żółty ścieramy na grubej tarce i posypujemy pomidory. Układamy włoski z koperku. Naklejamy oczka z połówek czarnej oliwki. Robimy nosek z kawałka skórki pomidora lub z kawałeczka papryki. 





Przepis na zdrowy
deserek z jogurtu i granoli 



Taki wiosenny deserek może być dużym zaskoczeniem dla całej rodziny.

Składniki na zdrowy jogurtowy deserek z granolą:
– jogurt – zwykły lub typu greckiego
– granola
– kawałek pomarańczowego melona (kantalupa)
– twarde kiwi


Jak zrobić zdrowy deserek z jogurtem i granolą: 
Wsypujemy do szklaneczek lub pucharków granolę i zalewamy ją jogurtem. Na wierzch wykładamy kolejną warstwę granoli. To jest nasza „gleba” w którą teraz wsadzimy „marchewki”. Marchewki robimy z kawałków melona i kiwi. 





Przepis na kruche
wiosenne ciasteczka 



Składniki na kruche ciasteczka:
– 1 kostka masła lub margaryny
– 2 szklanki mąki
– 1 żółtko
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 1 torebka cukru waniliowego
– 2 łyżki kwaśnej śmietany
– pół szklanki cukru
– kolorowe posypki

Jak zrobić kruche ciasteczka:
Masło posiekaj, wymieszaj z mąką, dodaj pozostałe składniki. Zagnieć ciasto. Włóż ciasto do lodówki na około pół godziny. Rozwałkuj je i wycinaj wiosenne ciasteczka (Twój Maluch na pewno chętnie Ci w tym pomoże!) Piecz 10 min w temperaturze 180-200 stopni Celsjusza
Udekoruj wiosennie!


Smacznego!

czwartek, 23 kwietnia 2020

ŚWIATOWY  DZIEŃ KSIĄŻKI I PRAW AUTORSKICH
23 kwietnia 2020r.

Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich 
obchodzony jest 23 kwietnia.
Data ta została wybrana jako symboliczna dla literatury światowej. Święto organizowane jest przez UNESCO 
w celu promocji czytelnictwa.
Dzień ten po raz pierwszy obchodzono w 1995r.
W związku z rosnącym sukcesem Światowego Dnia Ksiązki 
i Praw Autorskich,UNESCO postanowiło stworzyć tytuł Światowej Stolicy Książki,przyznawany co roku jako wyróżnienie dla najlepiej przygotowanego przez dane miasto programu, 
promującego książki i czytelnictwo.
Jako pierwsze miasto tytuł otrzymał Madryt.
W 2016r.  tytuł Światowej Stolicy Książki 
otrzymało miasto polskie- WROCŁAW.
W tym mieście odbyła się premiera Światowego Hymnu Książki.
Ta inicjatywa to pomysł połączenia czytelników całego świata,
bez względu na język czy kulturę.
Tekst hymnu to wiersz Tadeusza Różewicza "Włosek poety",a autorem muzyki jest polski kompozytor Jan Kanty Pawluśkiewicz. 
Tekst hymnu przetłumaczono na kilkadziesiąt języków.
Posłuchajcie jak odśpiewano hymn we Wrocławskich Arkadach.


"Poeta to na pewno ktoś
Słuchajcie głosu poety
Choćby ten głos
był cienki jak włos
Jak jeden włos Julietty

Jeśli się zerwie włosek ten
to nasza nudna kula
upadnie w ciemność
Czy ja wiem
albo się zbłąka w chmurach

Słyszycie Czasem wisi coś
na jednym włosku wisi
Dziś włoskiem tym poety głos

Słyszycie

Ktoś tam słyszy"

  
Jesteście ciekawi jak powstaje książka? 
Jaką musi odbyć drogę od autora do rąk czytelników? 
Kim są: redaktor,korektor,grafik,ilustrator czy wydawca? 
Jaki może być format książki i co to jest gramatura papieru?
Na te wszystkie trudne pytania znajdziecie odpowiedzi
oglądając poniższy filmik. Zapraszamy!


Wszystkim świetliczakom proponujemy kilka ciekawych, nagrodzonych książek dla dzieci.
1.Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai"
2.M.Musierowicz "Hihopter"
3.A.Lind Seria "Piaskowy wilk"
4.D.Zawadzka Seria "Bartek Koniczyna"
5.R.Goscinny "Mikołajek"
6.A.Maleszka Seria "Magiczne drzewo"
7.A.Lindgren "Bracia Lwie Serce"
8.B.Stenka "Masło przygodowe"
9.C.S.Lewis "Opowieści z Narnii"
10.R.Kipling "Księga dżungli"
11.M.Twain "Przygody Tomka Sawyera"
12.R.Witek "Klub latających ciotek"
13.A.Onichowska "Dzień czekolady"
14.E.Knight "Lassie,wróć"
15.A.Lindgren "Ronja,córka zbójnika"  
Miłośnikom czytania życzymy przyjemnej lektury
a jednocześnie przypominamy
ZASADY DBANIA O KSIĄŻKI .
Książka to Twój przyjaciel,dbaj o swojego przyjaciela!  
1.ZAWSZE MYJ RĘCE PRZED CZYTANIEM
2.NIE CZYTAJ GDY PIJESZ LUB JESZ
3.ODKŁADAJ KSIĄŻKI NA PÓŁKĘ
4.NIE WYRYWAJ I NIE WYRZUCAJ KARTEK Z KSIĄŻKI
5.PAMIĘTAJ, NIE RZUCAJ,NIE KOP,NIE SIADAJ NA KSIĄŻKACH
6.UŻYWAJ ZAKŁADKI
 
 Zakładkę do książki możesz wykonać samodzielnie. 
Możesz wykorzystać materiały,które masz w domu.
Wykorzystaj szablon,który proponujemy 
lub wykonaj zakładkę według własnego pomysłu.

 

Na zakończenie naszego spotkania ciekawostki- NAJ...książki-
najmniejsze,największe,najstarsze,najdroższe i wiele innych
🔻 
autor:Agnieszka Bożko