Jak nie kochać jesieni...

Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty.

Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.

Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
I w swoim majestacie uczy nas pokory.
Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie.

Tadeusz Wywrocki

Jesień to ciekawa pora roku, obfitująca w wyjątkowe zajęcia świetlicowe. Wspólnie tworzymy jesienne prace plastyczne, wiersze, opowiadania oraz melodie. Pomimo deszczowej pogody stworzyliśmy piękne arcydzieła. Nie zabrakło oczywiście prac plastycznych, które świetliczaki uwielbiają. Na początek łączyliśmy ze sobą różne kolory farb, dzięki temu uzyskaliśmy nowe, ciekawe i piękne jesienne barwy, którymi następnie malowaliśmy liście na naszych drzewkach. Następnego dnia doceniliśmy Panią Jesień tworząc jej piękną suknię z kolorowych listków. W krótkim czasie, nasza sala wypełniła się ciepłą i radosną, wielobarwną jesienią. Ostatecznie wszyscy wcieliliśmy się w leśną orkiestrę śpiewając jesienne piosenki. Szczególnie porwała nas melodia "mały jeżyk na bębenku gra". Muzyka radośnie grała i wszystkich świetliczaków do tańca porwała, a Was również?